Ojej, przeczytałam/em książkę!

Zafiro

A ja nadal mam zaległości... Smutny

aśka

LadyM

Ja przeczytałam tylko pierwszą część, więc nie wypowiadam się o całości, ale dla mnie ta książka była zwyczajnie nudna. Taka w sumie opowiastka dla nastolatek o dziewczynie i wamirze zakochanych w sobie i przez cały czas rozpaczają, że nie moga byc razem.

aśka

Zafiro

Zaczęłam 'Pod słońcem Toskanii" Mruga

A 'Wyznania Gejszy" nadal leżą w połowie nieodczytane xD

Adriene.Evans

"Listy z Ameryki" K. Pieczyńskiego
Trochę dziwnie się czytało, ale fajna książka na jesienny wieczór.

zbyszek

Glenn Meade " Pajęczyna kłamstw "

Jennifer March, nowojorska pani adwokat, nie może uwolnić się od przykrych wspomnień sprzed paru lat. Była świadkiem napadu na dom rodziców, podczas którego jej matka zostaje brutalnie zamordowana, a brat trwale okaleczony. Tej samej nocy w tajemniczy sposób zniknął też ojciec bohaterki. Po dwóch latach od tego zdarzenia na odległym lodowcu w Alpach szwajcarskich zostaje znalezione zamrożone martwe ciało, ofiara zagadkowego zabójstwa. Jennifer wyjeżdża do Europy, by znaleźć odpowiedzi na nurtujące ją pytanie: czy zmarły to jej ojciec?

Ta podróż ma wyjaśnić przyczynę brutalnego napadu na rodzinę i odkryć czarną przeszłość ojca.Tymczasem życie Jennifer okazuje się być również zagrożone, gdy jej prywatne śledztwo wciąga ją w przerażającą pajęczynę kłamstw, morderstw i zdrady, otaczającą tę śmiertelnie niebezpieczną tajemnicę.

Sorina

W głębi lasu
Dwadzieścia lat temu czworo nastolatków wymknęło się do lasu z letniego obozu. Dwoje odnaleziono później z poderżniętymi gardłami. Pozostała dwójka jakby zapadła się pod ziemię, nie pozostawiając po sobie nawet najdrobniejszego śladu. Była wśród nich siostra Paula Copelanda, obecnie prokuratora i owdowiałego ojca sześcioletniej Cary. Paul ma ambicje polityczne, ale jego plany mogą lec w gruzach, gdy w zastrzelonym na Manhattanie mężczyźnie rozpoznaje ofiarę tamtej tragedii. Nie ma wyjścia, musi postawić sobie pytanie - czy jego siostra żyje? Jaką tajemnicę skrywa milczący las? Co naprawdę wydarzyło się owej pamiętnej nocy?

Ja byłam zachwycona i pochłonęła mnie ta książka całkowicie Wesoly

Elizabeth

Edzia, kto jest autorem "w głebi lasu" , bo chyba przeczytam. I w ogóle jakie książki polecacie,bo mam głód czytania. Laughing

Wszystko mile widziane,oprócz Zmierzchu,bo to zostało mi obrzydzone totalnie. Neutral

Sorina

Harlana Cobena. Ja kupiłam ją w prezencie ,ale sama tez sobie kupię ,bo świetna jest Wesoly

zbyszek

Lee Child " Echo w płomieniach "
Jack Reacher to człowiek, który nie istnieje. Dawniej żandarm wojskowy, obecnie cień bez stałego miejsca zamieszkania, bez dokumentu ze zdjęciem, samochodu czy konta w banku. Pojawia się, by następnego dnia zniknąć bez słowa wyjaśnienia.
Pod palącym słońcem Texasu Jack spotyka na swojej drodze Carmen Greer – żonę bogatego właściciela pól naftowych. Czy można odmówić pomocy oszalałej ze strachu, pięknej kobiecie? Reacher zgadza się wystąpić w roli ochroniarza. Ale czy nieznajoma jest szczera, czy naprawdę była maltretowana przez męża, czy grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo?
Inspirowana przez demony przeszłości spirala zacieśnia się coraz bardziej, ofiara staje się katem, kat zaś ofiarą. W poszukiwaniu prawdy Reacher jest zdany tylko na własny spryt i intuicję.
To tyle opisu.
Osobiście uważam że Lee Child w swoich książkach zbyt szczegółowo wszystko opisuje np: krajobraz czy wygląd bohaterów. Sprawia to, że książki są grube ale akcja ( zwykle bardzo ciekawa) rozwija się zbyt wolno.
Dostałem kilka książek na gwiazdkę. Jak przeczytam to opiszę Wesoly

Zafiro

No a ja nadal się opieprzam... Te lektury w ostatniej klasie LO są jakieś tragiczne! Przez nie nie można oddać się przyjemniejszym książkom!!! Lepiej żeby przydała mi się ta wiedza z lektur, bo jak nie...

sweet chilly

to zależy, jaki poziom na maturze chcesz zdawać... z ciekawości sie zapytam:jakie macie lektury?

Zafiro

Zdaję rozszerzenie z polaka i liczę na cud xD
Obecnie ą to Chłopi, Jądro ciemności i dalej wg programu...

sweet chilly

hm...jeśli o rozszerzenie chodzi, to "szkolne" lektury niewiele dadzą... raczej wiedza, umiejętności rozumowania i szczeście