Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elizabeth
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 4939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:32, 26 Lip 2006 Temat postu: Soulmates (Joey&Dawson) |
|
|
Piszemy wszystko co dotyczy tej pary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Weronika
Cukiereczek Michael'a / Marii
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:19, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ostanio na FF była mala rocznica DJo.Piekne ikonki,animacjie,arty..zakochałam sie w tej parze od nowa!Mimo ze PJo tez lubie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorina
Nowa "ofiara" Lucasa
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 5012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:04, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze byłam za ta parą.Ostatnio robiłam porządek z kasetami i znalazłam stare odcinki DC Weronika ,a możesz powrzucać tu te które Ci się najbardziej podobają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 4939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:13, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Soulmates,to zawsze będzie soulmates,czyli bratnie dusze i nic więcej.Młodzieńcza fascynacja,pierwsza miłość,wspaniała przyjaźń.Joey jest przeznaczeniem Paceya,a on jej i wspaniale,że tak zostało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorina
Nowa "ofiara" Lucasa
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 5012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:53, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Sorki Elizabeth ale ble, ble ,ble.Joey zostawiła Dawsona bo musiała się odnaleźć,a Pacey'a zawsze zostawiała bo miała kogoś na oku ,albo on miał kogoś.Joey powinna być z Dawsonem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 4939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:20, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze to Pacey zostawił Joey,usłyszała wtedy od niego wiele gorzkich słow,ale było w nich nieco prawdy.(4 seria)... Potter dała mu tylko raz kosza-pod koniec szóstej serii,gdy zachciało jej się być z Eddiem NIE DAWSONEM!
Zauważ jeszcze,że Dawson pragnął być zawsze wtedy z Jo,gdy ta była z innym facetem.Traktował ją tak jakby była jego własnością.
Joey zostawiła Dawsona,bo musiała się odnaleźć???Potter zostawiła Leeryego,ponieważ nie mogła mu wybaczyć,że wydał jej ojca policji.Później zakochała się w Paceym,gdy ten ją zostawił,także nie była w związku z Dawsonem.Niby się spotykali,były jakies pocałunki,ale nic wielkiego.Następnie pojawił się Charlie.Na poważnie Dawson i Joey wrócili do siebie dopiero na początku szóstej serii,ale oczywiście nie trwało to za długo... Pojawił się Eddie,później znowu Pacey i tak już zostało do końca.
Pamiętasz scenę,gdy Joey mówi Jen,że ZAWSZE wiedziała,kogo ma wybrać?To chyba o czymś świadczy.
I jeszcze jedno,gdy Potter i Leery nie byli ze sobą,albo byli w nienajlepszych stosunkach,to brakowało im ich przyjaźni(rozmów,wspólnego oglądania filmów itd.),a nie miłości...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorina
Nowa "ofiara" Lucasa
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 5012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:17, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż za pamięć Podziwiam. Ok nie będę się z Tobą kłócić (od tego są inni LOL).W DC było za duzo związków .Każdy był z każdym po kilka razy. Takie coś w serialach strasznie mnie wkurza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 4939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:20, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się z Tobą nie kłócę.
Tak wiele pamiętam,ponieważ DC,to zaraz po Roswell mój ulubiony serial.A związków było rzeczywiscie dużo.Zapomniałam jeszcze,że Joey była w drugiej serii z Jackiem,no ale ten zorientował się,że jednak woli panów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorina
Nowa "ofiara" Lucasa
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 5012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:22, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się z Toba tez nie kłócę
Tak to z Jackiem to wogóle była porażka.Ja bardzo lubiłam DC.Pamiętam jak się żyło tymi odcinkami,ale potem jak zaczeli tak mieszać to już mnie to wkurzalo.Ja pamiętam bardziej te pierwsze serie.Ta z Bostonem też mi się podobała.Bardzo dobrze ,że zmienili scenerie.A ten odcinek jak Potter zerwała z Dawsonem bo wydał jej ojca to leciał w moje urodziny.Ale się wtedy zdenerwowałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 4939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:13, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Może Cię zdziwię,ale ja też... Przez pierwsze dwie serie byłam za parą D/J,ale zmądrzałam po pierwszym odcinku trzeciej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
Cukiereczek Michael'a / Marii
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:31, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kazdy sobie moze pisac co chce ja uważam że Joey powinna być z Dawsonem i tyle.
DJo is love!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 4939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:45, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, każdy ma swoje upodobania.Jedni wolą D&J inni P&J,a jeszcze inni Dawson/Jen,czy też Joey/Eddie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorina
Nowa "ofiara" Lucasa
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 5012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:53, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Joey Eddie to była najgorsza opcja. A co było w pierwszym odcinku 3 serii?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 4939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:07, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Sorina napisał: | Joey Eddie to była najgorsza opcja. A co było w pierwszym odcinku 3 serii? |
Joey przyszła do Dawsona,chciała się pogodzic,bo akcji ost. odc. II serii.Przeprosiła go,oraz zaproponowała siebie... Dawson ją odrzucił,zainteresował się niejaką Eve... Wtedy Witter przyjął Potter pod swoje skrzydła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
Cukiereczek Michael'a / Marii
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:22, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kocham DJo mimo że jestem PJ Piękna młodzieńcza miłość. Na początku Dawson był fajny ale..dobra nie ważne
Jak ja się cieszyłąm jak Dawson przyszedł do pokoju Joey w akademiku,gadali i poźniej zaczeli się kochać.Awwww jak wtedy wyłąm z radości LMAO!!
Ale za to wyłam ze smutku jak Dawson jechał pół ameryki do Jo a ta poszła sobie na plaże z halim : Jak mi go zajebiście było żal!! Poprostu miałam ochote wywali TV z pokoju i poźniej zabić Potter.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|