Untuckable

aśka

Zwariowana Amy i szeryf (były...) Jim Wesoly

Co prawda nie było ich za wiele ale stanowili świetną parą i wyobrażenia że gdyby zamieszkali razem... Ojj by się działo a działo Twisted Evil

Pamiętacie np. odcinek świąteczny, scena w sklepie ? Od razu widać że ciagło ich do siebie Wesoly

A więc rozpoczynamy dyskusję J&A Wink

sweet chilly

widziałam w nich potencjał na świetną pare...oglądało się ich z przyjemnościa Mruga

Sorina

Ja też byłam bardzo za tą parą.Odcinek świąteczny z nimi był świetny.W opowiadaniu She falls apart zostali małżeństwem i tak powinno być Wesoly

aśka

Jestem ich fanką, byli super Wesoly

Szkoda że nie rozwinęli tego wątku Crying or Very sad

Gość

Zabawna para Wesoly

Masz racje Tess-mogli to jakos rozwinąć bo przeciez tak fajnie się zaczęło Wesoly

Zafiro

Miło, że 'starsi" też mieli swoją szansę Wesoly

Świetna para!
Zabawna Mruga

Liz Evans

lubiłam sceny z nimi Wesoly

zawsze byly zabawne.Fajnie,że był taki wątek,w końcu oni dwoje byli samotni i cieszę sie,że to jakoś połaczyli.Tak naprawdę Amy okazala Jimowi duze wsparcie,gdy go zwolnili,przyszła do niego rano z koszykiem,zeby gdzies pojechali Wesoly

Albo w sklepie,jak sprzedawczyni i jakas plotkara obgadywaly szeryfa,ona im tak pojechala,że w piety im zaszlo. Wesoly

Jednak dobrze,ze nie zamieszkali razem czy cos takiego,zreszta nigdy to nic zbyt powaznego nie bylo,byl to tez watek jakby epizodyczny,wiec jakos nie zabolalo mnie jak w S3 nie bylo Amy,bo i tak pojawiala sie rzadko(w koncu lepiej sie bylo skupiac na glownych bohaterach Mruga

).

Malma

Dla mnie to była najlepsza para "starszych" Wesoly

I brakowało mi Amy w s3 bo bez niej to już nie było to samo. Dzięki niej ten serial był czasami komiczny.

Liz Evans

Tak,to bylo wtedy,ta baba powiedziala cos w stylu :"A widzialas ta dziewczyne od Evansow?Wyglada jak modelka,same klopoty z nia podobno".Jednak glownie chodzilo im o szeryfa.

Malma

Widzę, że muszę sobie odświeżyć pamięć, wypadałoby coś oglądnąć Wesoly