Cliffhanger

Liz Evans

Fajnie wygladaja,ale jednak nie wyobrazam sobie ich razem,jak dla mnie to laczyla ich tylko braterska przyjazn i swojego zdania nie zmienie Mruga

zbyszek

Nie pasują mi jako para .

Sorina

Nie

Nie wyglądają cute

Po co robić jakieś pary na siłę? Już lepsza para była by z szeryfa i Liz

Adriene.Evans

Może jeszcze w S1 można było zauważyć ich inne relacje niż braterskie (ta "ciąża" Isabel i sny) ale potem to już były czysto przyjacielskie stosunki. Michael miał Marię, Isabel Alexa (potem Jessiego), byli dla siebie jak rodzeństwo.

Liz Evans

Szeryf i Liz Wesoly

Mi tez sie wydaje to troche na silę, bo byli sobie przeznaczeni to trzeba sie dopatrywac jakichs spojrzen itp...No ale kazdy ma swoje zdanie... Mruga

Jak dla mnie to miedzy nimi nie bylo ani odrobiny chemii,nawet w S1 o tej ciazy,czuli,ze beda sie musieli zaopiekowac tym dzieckiem,chociaz jak do tej pory byli dla siebie jak brat i siostra,byli przerazeni ta całą sytuacją..

zbyszek

Zgadzam się z Liz Evans : oni byli po prostu przerażeni ciążą a chęć opieki ze strony Michaela wynikała z poczucia obowiązku i odpowiedzialności a nie z miłości do Isabel.

Elizabeth

OMFG!

A gdzie ja tu napisałam,że oni się kochali ? Jak dla mnie to po prostu była między nimi chemia i gdyby nie Maria/Jesse/Alex , to mogliby być razem. Nikt nie robi na siłę z nich pary. Confused

Malma

sweet chilly

popieram- podobnie jak polar, ich też jako parę-lubię Wesoly

nieważne, czy scenarzyści dali im szansę, czy nie

Malma

Miło wiedzieć, że nie jestem sama Wesoly

Na ich temat mogłabym dużo mówić Wesoly

Weronika

hehe Cliffy? Never! Jedne z najbardziej znienawidzonych uc par Mruga

Nie zapomne mini Marii jak stała w tej kuchni a Michel obejmował Isabel i mówił jej te rzeczy....never.

Sorina

Dokładnie Werka.Ja mogę znieść wszystkie pary ale ich nie

Elizabeth

Weronika

Polar>Cliffhanger

Malma

A kysz Weronika Smutny

O nie Fuj